Warning: The magic method Vc_Manager::__wakeup() must have public visibility in /home/wiedzmawr/domains/wiedzmawruchu.pl/public_html/wp-content/plugins/js_composer/include/classes/core/class-vc-manager.php on line 203
Puszcza Romincka - jednodniowa wycieczka - Wiedźma w ruchu

Puszcza Romincka to połacie lasu znajdujące się na północno-wschodnim krańcu województwa warmińsko-mazurskiego. Zadrzewienie ma charakter lasu północnego, przez co nazwany jest polską tajgą. Przez swój nietypowy dla naszego kraju charakter, jak i występowanie rzadkich gatunków roślin teren ten został objęty ochroną parku krajobrazowego. Dobrze zorganizowane i opisane szlaki piesze i rowerowe zachęcają do eksploracji puszczy i obcowania z naturą. Od zachodu park krajobrazowy zamyka Jezioro Gołdap, które znajduje się na terenie zarówno Polski jak i Rosji. Przy jeziorze znajdziemy miasteczko Gołdap- jedyną miejscowość uzdrowiskową w tym województwie. Na wschodniej granicy puszczy jest wieś Żytkiejmy, w której znajduje się dyrekcja Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej. Południową granicę parku wyznacza stara linia kolejowa na której znajdują się liczne zabytkowe mosty i wiadukty, w tym najwyższe w Polsce mosty kolejowe w Stańczykach.

Mosty w Stańczykach

Celem naszej wycieczki były właśnie owe „Stańczyki”, ale nie omieszkaliśmy zahaczyć również o mosty w Kiepojciach, a także 2 ścieżki przyrodnicze.

Puszcza Romincka- ścieżka przyrodnicza „Rechot”

Jest to najkrótsza ścieżka przyrodnicza na jakiej dotychczas byliśmy. Zaczyna się na parkingu leśnym przed miejscowością Galwiecie i zatacza pętle o długości ok 1km. Z tablic informacyjnych zamieszczonych wzdłuż ścieżki nauczymy się rozpoznawać płazy zamieszkujące polskie lasy, dowiemy się również jak przebiega ich cykl życiowy. Atrakcją tej ścieżki jest ponad 200m kładka drewniana biegnąca wzdłuż jeziora Ostrówek. Niestety kładka ta nie jest już pierwszej świeżości i niektóre szczeble się wyłamały. Szlak nie jest zbyt często użytkowany, bo pozostała część leśniej ścieżki dość mocno zarosła i trzeba uważać na pokrzywy.

Linia kolejowa Gołdap-Żytkiejmy

Południową i wschodnią granicę Puszczy Rominckiej stanowi nieczynna od 1945r. linia kolejowa łącząca Gołdap z Żytkiejmami. Pozostałe po niej wiadukty i mosty kolejowe nadal możemy oglądać, natomiast tory kolejowe zostały rozebrane przez Armię Czerwoną. Pociąg na tej linii kursował od 1927r. W pierwotnym zamierzeniu funkcjonować miały dwie nitki torów, stąd podwójne mosty, jednak nigdy drugiej linii nie uruchomiono. Zabytkowe budowle możemy oglądać w Galwieciu, Kiepojciach i te najbardziej znane- w Stańczykach.

Mosty w Kiepojciach

Ogromna różnica wzniesień w stosunku do przepływającej rzeczki Błędzianki sprawiła, że wybudowano tu najwyższe mosty w Polsce (40m). Stylistyką przypominają rzymskie akwedukty, dlatego nazywane są akweduktami Puszczy Rominckiej. Rozmach z jakim zostały wybudowane miał świadczyć o zamożności państwa pruskiego. Aktualnie są one w rękach prywatnych. Wstęp na nie jest płatny i wynosi 8zł za osobę dorosłą i 5zł za dziecko. Możemy się przejść zarówno po samych mostach, jak i pod nimi. Pozostałe budowle są zniszczone, a po nasypie kolejowym chodzą krowy. Przed samą wsią Stańczyki znajduje się darmowa wieża widokowa, z której możemy podziwiać widok na te niesamowite „akwedukty”.

Mosty w Stańczykach

Ścieżka przyrodnicza wokół jarów Błędzianki

Bezpośrednio z parkingu pod Stańczykami biegnie 10km ścieżka przyrodnicza. Prowadzi ona po pętli, po okolicznych wsiach. Na tej trasie możemy zapoznać się z walorami przyrodniczymi północnych Mazur i ich pagórkowatym ukształtowaniem terenu. Szlak jest bardzo słabo oznakowany (biały kwadrat z niebieskim paskiem), nie da się go przejść bez mapy dostępnej na stronie parku krajobrazowego.

Częściowo zbiega się z zielonym rowerowym szlakiem PTTK i trasą Green Velo. Idziemy pomiędzy polami kukurydzy i łąkami na których pasą się stada bydła. Na trasie nie ma żadnych tablic informacyjnych, nie ma też znaków informujących o zmianie kierunku ścieżki. Nie jest to zbyt komfortowe. Musimy też liczyć się z małą ilością drzew i dużym nasłonecznieniu szlaku. Przez to, że trasa biegnie pomiędzy wsiami, mijamy gospodarstwa z których mogą wybiegać psy, które są średnio przyjazne w stosunku do innych zwierząt. Te wszystkie niedogodności mają nam wynagradzać widoki, które są jak z broszurki reklamującej wczasy pod gruszą 😉 Czy warto? Musicie ocenić sami.

Na trasach wybranych przez nas Puszcza Romincka nie dała się za bardzo poznać. Mamy tu trochę historii, sielskie obrazki mazurskiej wsi, ale brakuje spaceru po lesie. Koniecznie trzeba tu wrócić dla samej puszczy, szczególnie że wybór szlaków zarówno przyrodniczych, jak i PTTK jest spory. Duży wybór jest również szlaków rowerowych m.in. przebiega tędy szlak Green Velo.

Długość trasy: 22,4km trasy samochodowej, 11,8km pieszej (razem z przejściem po mostach)

Trudność: łatwa

Opłaty: 8zł/5zł wejście na mosty w Stańczykach

Leave a comment