Tatry Zachodnie- Rohackie Plesa to ciekawy i widokowy szlak o niewielkim przewyższeniu. Przyjemne 13km marszu przez jedną z piękniejszych tatrzańskich dolin- Dolinę Rohacką. Może i nie jest to trudna trasa, ale prawie 13km może zmęczyć mniej doświadczonych piechurów. Jeżeli długie dystanse nie są Twoją mocną stroną, to warto przeznaczyć sobie na ten szlak cały dzień z przerwą w schronisku. Dlaczego tak bardzo podoba mi się Rohacka Dolina? Bo widok na postrzępione i ostre szczyty Rohaczy jest wyjątkowy jak na Tatry Zachodnie. Dla odważniejszych turystów i bez psów polecam szlak przez Rohacze- wg mnie najciekawszy w tym rejonie Tatr.

Wróćmy jednak do naszej wędrówki. Na trasie znajdziecie oprócz przepięknych widoków: 4 rohackie jeziorka i schronisko Tatliakova Chata.

Jak dojechać?

Do parkingu pod Spaleną dojedziecie od miejscowości Zuberzec, niedaleko przejścia granicznego w Chochołowie. Do parkingu prowadzi asfaltowa droga. Koszt postoju to 6 Euro za dzień, jeżeli chcecie nocować to 8 Euro. Można płacić kartą. Miejsc jest sporo, dostępna jest też toaleta z gorącą wodą.

Tatry Zachodnie- Rohackie Plesa opis trasy

Początek szlaku mamy mało rozrywkowy. Czeka nas 4,5km podejścia asfaltową drogą. Pokonujemy w ten sposób 300m przewyższenia, ale widoki do schroniska są dość marne. Cała trasa prowadzi przez świerkowy las. Nagrodą jest dojście do schroniska 🙂 W barze możecie zapłacić tylko gotówką i to najlepiej w euro. Mają okropnie niekorzystny kurs złotówki.

Ze schroniska kierujemy się w prawo i obchodzimy staw przy schronisku od jego lewej strony. Szlak jest z poukładanych kamieni i pnie się w górę. Im wyżej tym mamy ładniejszy widok na Rohacze a także Rakoń i Wołowiec. Jeziorka „zaliczamy” jedno po drugim w niedalekiej odległości od siebie. Każde kolejne jest wyżej, aż osiągamy wysokość ponad 1700m.n.p.m.

Zejście jest również po kamieniach, można powiedzieć dwuetapowe. Najpierw schodzimy dość stromą ścieżką do platformy widokowej, do której na końcu trzeba nieco podejść pod górkę. Następnie idziemy już przez las równie stromą drogą z dość dużą ilością wystających korzeni. Po drodze możemy jeszcze zahaczyć o wodospad.

Docieramy do asfaltu, ale tym razem mamy go tylko ok. 2km i to z górki.

Szlak mimo dość sporej długości jest dla każdego. Nie ma tu spektakularnych przewyższeń ani ekspozycji na przestrzeń. Malownicza dolina z górującymi Rohaczami jest warta odrobiny wysiłku.

Długość trasy: 12,7km

Przewyższenia: 683m

Trudność: łatwy

Opłaty: 6Euro za parking

Za mało Ci Tatr? To zapraszam również na: Grześ i Rakoń od słowackiej strony

Przejście szlaku znajdziesz niedługo również na YT!

Podobał Ci się artykuł? Przydał się? Daj znać i postaw kawę!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Leave a comment