Szlakami PTTK w Zaborskim PK to wykorzystanie kilku (w tym przypadku trzech) szlaków, do poprowadzenia ciekawej pętli, dzięki której można łatwo dostać się z powrotem w miejsce rozpoczęcia wędrówki. Pierwszą propozycją jest wykorzystanie zielonego szlaku Zaborskiego, niebieskiego szlaku Rzeki Zbrzycy i niebieskiego szlaku Brdy. Na tej trasie znajduje się aż 8 jezior i 2 rzeki, a także 1 rezerwat przyrody. Zaborski Park obfituje w jeziora i przepiękne bory sosnowe. Warto jest przejść te 24km i przekonać się o tym samemu. Trasa jest tak skonstruowana, że zdarzają się na niej fragmenty asfaltowe i wiejskie drogi polne. Natomiast większość dróg to przepiękne ścieżki leśne. Najbardziej atrakcyjną częścią wędrówki jest fragment szlakiem zielonym, przy którym znajduje się większość jezior.

Jak dojechać?

Szlak najłatwiej zacząć w Drzewiczu. wiosce turystycznej położonej ok 3km na wschód od Swornychgaci, na granicy z Parkiem Narodowym Borów Tucholskich. Od Chojnic dojedziemy tu przez Brusy DW 236, albo DW 212 z Chojnic na Bytów, w miejscowości Konarzynki skręcamy na Swornegacie. W Drzewiczu spokojnie można zaparkować na darmowym parkingu przy moście na Brdzie.

Szlakami PTTK w Zaborskim PK opis trasy

Zielony Szlak Zaborski

Przechodzimy przez most i wchodzimy na ścieżkę rowerową. Po ok 200m skręcamy w lewo w leśną ścieżkę oznakowaną szlakiem w kolorze zielonym. Idziemy wzdłuż jeziora Łąckiego, które widzimy pomiędzy drzewami. Przy jeziorze znajduje się półwysep na którym znajdziemy leśne pole biwakowe. Jest to świetne miejsce do rozbicia namiotu lub zaparkowania kampera. Nocleg w tym miejscu kosztuje 5zł za osobę, 8zł za samochód kempingowy. Konieczne jest zgłoszenie pobytu u leśniczego, którego nr telefonu widnieje na tablicy przy wjeździe.

Kawałek dalej mijamy leśniczówkę i wchodzimy na niezbyt atrakcyjny teren dzikich domków letniskowych. Na szczęście nie jest to zbyt długi fragment i z powrotem możemy cieszyć się lasem i kolejnym, położonym w zagłębieniu jeziorem Płęsno. Jest to dość długi akwen, do którego nie schodzimy, a który towarzyszy nam po prawej stronie zza drzew.

Zaraz jak kończy się jezioro Płęsno, to po lewej stronie zaczyna się jezioro Gardliczno Duże. Tutaj idziemy prawie nad samym brzegiem. Woda jest niezwykle czysta i przejrzysta, doskonale widać dno. Co jakiś czas spotykamy niewielkie dzikie plaże, a nawet linę zawieszoną na drzewie do wskakiwania do wody. Jezioro Gardliczno Duże przechodzi płynnie w Gardliczno małe, przy którym również idziemy przy brzegu.

Ostatnim jeziorem na szlaku zielonym jest Jezioro Nawionek objęte ochroną rezerwatu. Nawionek jest jeziorem lobeliowym co świadczy o wybitnej czystości wody, dlatego są tu spore ograniczenia dotyczące korzystania z akwenu.

Rezerwat nawionek

Niebieski Szlak Rzeki Zbrzycy

Zaraz za jeziorem wchodzimy na drogę asfaltową, którą będziemy prosto aż do mostu na rzece Zbrzycy. Opuszczamy szlak zielony i po 1,5km marszu docieramy do szlaku niebieskiego. Przy rzece znajdziemy parking leśny, więc równie dobrze można zacząć szlak w tym miejscu. Od tego momentu krajobraz kompletnie się zmienia. Nadal idziemy lasem, ale droga jest już szersza. Po lewej stronie mamy rzekę, która odchodzi coraz dalej od szlaku.

Wreszcie docieramy do pól i zabudowań. Droga jest tu mocno piaszczysta, a teren słabo osłonięty od słońca, więc latem musi być tu dość nieznośnie. Żeby ograniczyć do minimum tereny zabudowane, postanowiłam okrążyć jezioro Witoczno od północy i nie wchodzić do Swornychgaci. Dlatego przechodzimy przez wieś Kamionka i za Kamionką wchodzimy na niebieski szlak Brdy. Idziemy po wzniesieniu, a w dole towarzyszy nam meandrująca Brda. Przez moment szlak prowadzi nas polem we wsi Płęsno, ale większość trasy jest typowo leśna. Okrążamy teraz jezioro Łąckie od drugiej strony i lasem wracamy do Drzewicza. Czeka nas jeszcze krótki spacer chodnikiem wśród ośrodków wypoczynkowych i docieramy na parking.

Pętla stworzona z tych 3-ech szlaków daje nam możliwość wędrówki po terenach leśnych, przyjeziornych, przyrzeczynych i wiejskich. Jest to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu nad wodą, niekoniecznie leżąc na plaży. Jeżeli macie więcej siły można szlak wydłużyć o kolejnych 15km, które opiszę w kolejnym artykule.

Długość trasy: 24km

Trudność trasy: łatwa

Opłaty: brak

W pobliżu znajdziesz również:

Dolina rzeki Kulawy

Leave a comment