Okolice Kartuz całkiem słusznie, kojarzą się przede wszystkim z pięknymi jeziorami i lasami. Jest ich naprawdę bardzo dużo i zdecydowanie ciężko podczas weekendowego wypadu, czy tygodniowego pobytu zobaczyć i skorzystać ze wszystkich atrakcji.
W tym artykule podam Wam moją propozycję spędzenia czasu w okolicach Kartuz. Dla zmotoryzowanych i rowerzystów jest to wycieczka jednodniowa, aczkolwiek myślę, że miejsca te są na tyle atrakcyjne, że warto w nich spędzić trochę więcej czasu.
Zamek w Łapalicach

Kto z nas nie marzył, żeby mieszkać w zamku, albo chociaż w pałacu? Pewien rzeźbiarz z Trójmiasta postanowił to marzenie spełnić. W latach 80-tych XXw. zaczął budowę domu z pracownią, który rozrósł się do bagatela 5000m, 12 wież, 365 pokoi, sali balowej i basenu. W 1992r budowę zamknięto i nakazano sporządzenie nowej dokumentacji budowlanej i uzyskanie nowego pozwolenia, gdyż poprzednie wystawiono na dom mieszkalny. Z powodu przeróżnych perturbacji (bankructwa firmy, braku dokumentów i funduszy) budowy nigdy nie dokończono. Ponieważ zamek jest nadal placem budowy, wejście jest zabronione. Nie przeszkadza to jednak turystom, którzy tłumnie przyjeżdżają w to miejsce. Zbudowano nawet miniaturowy parking przed brama wjazdową. Ogrom budowli i to, że jest to stan surowy robi niesamowite wrażenie. Nagie mury, wielkie wykusze okienne, liczne tarasy bez barierek z jedej strony zachęcają do eksploracji, a z drugiej są ogromnie niebezpieczne.
Wszędzie śmieci… 🙁
Ilość wypadków jest tu naprawdę duża. Ogromna jest również ilość śmieci i butelek jaką ludzie zostawiają po sobie. Niestety nie potrafimy jako społeczeństwo dbać o czystość, a jak coś do nas nie należy to potrafimy to tylko zniszczyć. Z zamkiem tak właśnie jest. Liczne graffiti i przeogromna ilość śmieci, a także czas i warunki atmosferyczne sprawiają, że budowla popada w coraz większa ruinę.

Dlaczego warto?
Bo jest to największa tego typu niedokończona budowla w Polsce i próba wybudowania współczesnego zamku. Absolutnie nie zachęcam do wchodzenia na wyższe kondygnacje budynku, eksploracje pomieszczeń po zmroku i spożyciu alkoholu (sa tu m.in. otwarte szyby windowe) czy wchodzenia na tarasy. Budowę da się spokojnie obejść dookoła, ciekawskim polecam również spacer po zamku, ale wszystko z rozwagą i ostrożnie.

Co dalej?
Z Łapalic kierujemy się na Chmielno i przesmyk pomiędzy jeziorami: Białym i Kłodno. Można wybrać się na spacer, bądź spędzić czas na jednej z udostępnionych plaż.

Z Chmielna kierujemy się na Ręboszewo. Przejeżdżamy wzdłuż jeziora Kłodno i Małe Brodno. Z drogi mamy wspaniałe widoki na oba jeziora i z daleka widać już nasz kolejny cel- wiatrak na wzgórzu.
Okolice Kartuz- Wiatrakcje

Przed samym Ręboszewem, na wzgórzu stoi ogromny wiatrak. Możliwości dotarcia do niego są 2. Zostawiamy auto na parkingu u stóp wzgórza i maszerujemy, albo wspinamy się autem na sam szczyt po tym dość stromym zboczu (odrobina adrenaliny gwarantowana ;-)). Na szczycie oprócz pięknego widoku na jezioro, mamy również stoliczki i kawiarnię znajdujaca się wewnątrz wiatraka. Dla spragnionych dłuższego pobytu jest możliwość wynajęcia noclegu w domku znajdującym się również na tym wzgórzu.

Z Ręboszewa kierujemy się na Ostrzyce. Po lewej stronie mijamy jezioro Wielkie Brodno. Znajduje się tu punkt widokowy Złota Góra z Pomnikiem Bohaterów Ruchu Oporu i barem serwującym wojskowa grochówkę (nie jadłam, więc nie powiem czy dobra, ale pomysł mi się podoba).
Ostrzyce- Jastrzębia Góra
W samych Ostrzycach mamy kolejny punkt widokowy- Jastrzębia Góra z widokiem na Jezioro Ostrzyckie. Jest on strasznie zaniedbany i widok zaczynają zasłaniać krzaki. Wieś jest typowo turystyczna, z licznymi zejściami do jeziora, pomostem, wypożyczalniami sprzętu wodnego i restauracjami. Z pewnością mogę polecić Rybaczówkę- niepozorną knajpkę ze świeżymi, słodkowodnymi rybami.
Wieżyca- najwyższy szczyt Kaszub

Nasz następny przystanek to najwyższy szczyt północnej Polski- Wieżyca. 328m.n.p.m. plus wieża widokowa może nie brzmi zbyt spektakularnie, ale pamiętajmy, że dookoła nie ma innych tak wysokich wzniesień, więc widok na okoliczne wsie i lasy jest naprawdę wart zatrzymania się. Pod Wieżyca znajduje się parking- darmowy w okresie zimowym. Całość trasy to ok 15 min. spacer. Wstęp na wieżę jest płatny: 8zł. osoba dorosła, 5 zł dziecko. Płatność tylko gotówką! Wieża dla turystów udostępniona jest całorocznie, niedawno przeszła generalny remont.


W bliskim sąsiedztwie Wieżycy znajduje się chyba największa atrakcja Kaszub- Szymbark i jego dom do góry nogami. Przyznam, że byłam tam kilka lat temu i nie mam świeżego poglądu na tę atrakcję. Wtedy było warto tam zajrzeć i myślę, że nic na gorsze się nie zmieniło.
Podsumowując: podana przeze mnie trasa i wybrane na niej aktrakcje to moje subiektywne spojrzenie na okolice Kartuz. Całkiem blisko znajduje się również Kaszubski Park Krajobrazowy z pięknymi trasami pieszymi, ale to na tyle obszerny temat, że poświęcę mu oddzielny artykuł.