Durmitor- szlak nad Crno Jezero to trasa dosłownie dla wszystkich, przynajmniej w jej początkowej części. PN Durmitor to jeden z piękniejszych parków narodowych Czarnogóry, który ochrania przyrodę jednego z pasm Gór Dynarskich. Sercem parku jest Zabljak, to stąd wychodzi część szlaków w góry. Pozostałe trasy dostępne są z parkingów na „panoramic road” P14.
Szlak nad Crno Jezero to bardzo prosty, nie wymagający jakichkolwiek umiejętności spacer nad niesamowicie malowniczo położone jezioro. Dookoła jeziora prowadzi ścieżka, którą serdecznie polecam wszystkim, jednak zdecydowanie bez wózków i rowerów (trzeba przejść przez wodospad, który wiosną szczególnie jest obfity w wodę).
Jak dojechać?
Darmowy parking przy parku znajdziecie w Zabljaku przy ulicy Vitolija Blecića. Jest tu sporo miejsca, chociaż w dni letnie będzie problem ze znalezieniem wolnej przestrzeni. Można również przespacerować się z miasteczka (ok 1,5km w jedną stronę).
Durmitor- szlak nad Crno Jezero opis trasy
Na samym wejściu musimy minąć budkę strażnika i kupić bilet do parku. Kosztuje on 3 Euro za osobę za dzień. Nie ma możliwości kupienia biletów na kilka dni. Jeżeli np. kolejnego dnia chcecie iść w góry od innej strony parku, możecie bilet zakupić od strażnika spotkanego na szlaku. Droga do jeziora jest szeroka i wyasfaltowana. Znajdziecie tu sporo ławeczek, budki z pamiątkami i kran z pitną wodą. Po ok 700m jesteśmy na miejscu.
Nad jeziorem, oprócz przepięknego widoku, znajdziecie restaurację i sporą ilość miejsc piknikowych. Przy niewielkim pomoście przycumowane są łódki, przy których można sobie zrobić zdjęcie.
Dalsza część trasy jest nieoznakowana i prowadzi dobrze wydeptaną ścieżką wzdłuż brzegu jeziora. Czasami odchodzi w głąb lasu, ale właściwie to trzeba się po prostu trzymać brzegu. Szlak niespecjalnie zmienia wysokość, raczej jest płaski, z niewielkimi różnicami w wysokości.
Największą atrakcją jest przejście przez wodospad, a właściwie przez kilka jego gałęzi. Woda z wodospadu spada prosto na ścieżkę, więc przechodzimy dosłownie po wodospadzie. Nie ma tu żadnych pomocy w stylu kładek, czy poręczy. Musimy radzić sobie i nie wpaść do jeziora. Nie ma co liczyć też na suche buty. Nie wiem jak jest latem i ile wody wtedy spada, ale wiosną jest hardcore.
W kilku miejscach na trasie znajdziemy małe polanki z infrastrukturą turystyczną, gdzie możemy posiedzieć i cieszyć się widokiem na jezioro i wodospad ( i tym, że przeżyliśmy przejście przez niego).
Długość trasy: 5km
Trudność trasy: łatwa, przejście przez wodospad nie jest dla każdego
Opłaty: 3Euro wstęp do parku
Obejrzyj przejście szlaku na filmie!
Może zainteresuje Cię również:
