Dookoła jeziora Bytyń Wielki to propozycja dla ludzi kochających spokój. Województwo zachodniopomorskie jest nam dość słabo znane. Jednak z racji stosunkowo niewielkiej odległości i potrzeby znajdowania nowych tras, zapuściliśmy się w okolice Wałcza. Tegoroczny plan przejścia 49km po Bieszczadach od świtu do zmierzchu, stworzył potrzebę przechodzenia szlaków o długości powyżej 30km. No a kto ma ochotę ciągle kręcić się po tym samym terenie?
Bytyń Wielki to spore jezioro rynnowe, objęte prawie w całości ochroną rezerwatu przyrody. Zimą jest tu cicho, ruch turystyczny jest zerowy, nawet w okolicznych wioskach nie widać życia. Zapewne latem jest inaczej, o czym świadczą liczne agroturystyki, domki letniskowe i sezonowe bary. Jednak w lutym są szanse, że nie spotkacie na szlaku nikogo.
Jak dojechać?
Od strony Wałcza do jeziora dojedziecie DK10 do miejscowości Piecnik, w której trzeba skręcić w lewo i ok. kilometr od wsi znajdziecie leśny parking. Można też pojechać DK22 do Strączna i stąd kierować się w prawo na Nakielno. Zaraz za wsią, nad jeziorem można zostawić samochód. My naszą wędrówkę zaczęliśmy od leśnego parkingu za Piecnikiem.
Dookoła jeziora Bytyń Wielki- opis trasy
Od parkingu kierujemy się w prawo asfaltową drogą. Ruch jest tu niewielki, przez drzewa i krzewy widać jezioro. Asfalt ciągnie się 2,5km do wsi Próchnowo. Wije się przez bukowy las, dzięki czemu idzie się całkiem przyjemnie. Widoki niestety psują śmieci, które są wyrzucane z samochodów. Próchnowo to niewielka wioska, zadbana, ale z mocnym akcentem zabudowy po byłym Państwowym Gospodarstwie Rolnym. Wita nas niewielki, zabytkowy kościółek, a żegna odrestaurowany pałac. Wchodzimy na drogę z płyt i przez jakiś czas idziemy polem. Wiatr jest tu okrutny i dodając temperaturę poniżej zera, okrutnie smaga nam twarze.
Docieramy do lasu i od teraz, aż do Nakielna ścieżka wiedzie raz skrajem pola, raz przez las. Bardzo przyjemna część trasy, aczkolwiek rzadko mamy widok na jezioro. Raz schodzimy na niewielką, dziką plażę z pomostem. Podczas obchodzenia długiej zatoczki, od czasu do czasu widzimy wodę pomiędzy drzewami. Jeżeli macie czas i chęci, to możecie zajrzeć na miejsce średniowiecznego grodziska. Znajduje się ono przy brzegu jeziora, 700m od szlaku. Mimo zaznaczonych na mapie terenów bagiennych, sama ścieżka jest sucha, szeroka i spokojnie nadaje się również na rower. Ciekawe może być spotkanie z… żubrami! Co prawda my widzieliśmy tylko ich odchody, ale Wam może się uda zobaczyć całe stado.
Do Nakielna prowadzi nas szlak czarny, natomiast od wsi idziemy szlakiem zielonym. Za miejscowością znajduje się przystań żeglarska z tawerną, więc w cieplejszych miesiącach można liczyć na posiłek 🙂 Od strony zachodniej, za przystanią, dostęp do wody jest utrudniony. Szlak odchodzi od brzegów jeziora, a wzdłuż drogi ciągną się domki letniskowe. Wchodzimy wreszcie w las i w sporej odległości od wody, wędrujemy do wsi Drzewoszewo. Jest to bardzo przyjemny fragment, z mokradłami, ładnym drzewostanem i uroczą rzeką Piławką. Przy mostku znajduje się wiata turystyczna.
Drzewoszewo- wieś bez asfaltu
Do wsi docieramy przyjemną wierzbową aleją. Drzewoszewo to wieś letniskowa ze starym ośrodkiem wypoczynkowym i sporą ilością nowych domków. Latem jest tu bar, aczkolwiek patrząc na jego stan, nie umiem powiedzieć czy jest on jeszcze kiedykolwiek czynny. W miejscowości dostępna jest plaża trawiasta z dwoma pomostami. Nie ma tu drogi asfaltowej :-). Z Drzewoszewa wychodzimy na przecudną polną drogę. Mimo, że znowu odchodzimy od jeziora, klimat wijącej się pomiędzy łąką a polem ścieżki jest niesamowity.
Ostatni fragment znowu prowadzi po lesie. Do parkingu schodzimy bukowym jarem i jeszcze raz możemy podziwiać widok na jezioro.
Dookoła jeziora Bytyń Wielki:
Długość trasy: 32,5km
Trudność trasy: łatwa
Opłaty: brak
Może zainteresuje Cię też: Ińsko-Głowacz – zielonym szlakiem PTTK
Przejście szlaku znajdziesz też na YT!
Podobał Ci się artykuł? Przydał się? Daj znać i postaw kawę!
Możesz również okazać nam wsparcie dołączając do naszych Patronów. Zapraszamy serdecznie do wspólnego tworzenia Wiedźmy w Ruchu.