Czarny szlak nordic walking w Rudzie to ścieżka oznakowana jako „przyrodnicza”. Rejon Górzna zadziwia pagórkowatym terenem. Wygląda to niesamowicie, jak wiejskie drogi wiją się wśród wzgórz. I właśnie w tej ciekawej okolicy znajdziemy Górznieńsko-Lidzbarski Park Krajobrazowy. Ten niewielki park znajduje się aż w trzech województwach: kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i mazowieckim. Ścieżki nordic walking to nowa propozycja dla turystów nie tylko poruszających się z kijkami. Do wyboru mamy 4 zróżnicowane trasy, każda po pętli. Trasa czarna jest najdłuższa i wg opisu najtrudniejsza. Mój wybór padł na nią ze względu na położony przy szlaku rezerwat przyrody „Jar Brynicy”.

Ruda

Jak dojechać?

Ruda znajduje się w okolicy Górzna, blisko drogi wojewódzkiej 544 między Brodnicą a Lidzbarkiem. W miejscowości Gutowo skręcamy w prawo na Rudę i jedziemy aż do siedziby parku. Tam możemy zostawić samochód.

Opis trasy

Czarny szlak nordic walking w Rudzie rozpoczyna się pod budynkiem dyrekcji parku krajobrazowego. Przez pierwsze 4 km trasa prowadzi szeroką drogą leśną udostępnioną dla ruchu kołowego, więc trzeba uwżać na sporadycznie przejeżdżające auta. Mijamy po drodze wiatę turystyczną w bardzo przyjemnym miejscu, przy niewielkim potoku.

Oznakowanie trasy jest raczej dobre, chociaż zdarzają się braki (np. na samym początku). Do rezerwatu zaprowadzi nas nie tylko nasz czarny szlak, ale również szlak niebieski PTTK i duża tabliczka kierunkowa do Dębu Rzeczpospolitej. W tym miejscu znajdziemy również niewielki parking. Niestety z jakiegoś powodu trasa po rezerwacie jest zamknięta, a dąb spłonął. Aktualnie leży ścięty (kwiecień 2021) , być może już został stamtąd zabrany. Część trasy w rezerwacie jest najciekawsza, więc jej brak powoduje że szlak traci na atrakcyjności.

Dąb Rzeczpospolitej

Z rezerwatu kierujemy się do wsi Traczyska, której domki ciekawie usytuowane są wśród wzgórz. Docieramy do mostu na Brynicy, jednego z najładniejszych fragmentów szlaku i wchodzimy w las.

Brynica

Po niedługim czasie las się kończy, a zaczyna „łąka gutowska”. Idziemy tu wzdłuż rzeki, po lewej stronie ciągnie się obszerna łąka, na której przy odrobinie szczęścia można spotkać różne gatunki ptaków (albo śnieg w kwietniu). Drogą przez łąkę docieramy do bruku, którym wracamy do auta.

łąki Gutowskie

Szlak zdecydowanie stracił na wartości przez brak wstępu do rezerwatu, który z pewnością niedługo będzie czynny. 500-letniego dębu za to już nie zobaczymy. Aktualnie nie jest to szlak dla którego warto przejeżdżać pół Polski, raczej miejsce na popołudniowy niedzielny spacer dla okolicznych mieszkańców .

Długość trasy: 10,3km

Trudność trasy: łatwa

Opłaty: brak

W niedalekiej odległości znajdziesz również: Z Bachotka nad Jezioro Zbiczno

Leave a comment