Czerwonym szlakiem wzdłuż Czarnej Hańczy to kompletny szlak po pętli w Wigierskim Parku Narodowym. Prowadzi nas po północnej części Puszczy Augustowskiej, przez przepiękny bór sosnowo-świerkowy. Przez część trasy towarzyszy nam rzeka, która jest idealna na kajakowe wyprawy. Szlak położony jest w części wschodniej parku i nie dociera do jeziora Wigry. W zamian mamy meandrującą czarną Hańczę, ludowe zabudowania we wsi Studziany Las i niesamowicie mroczny bór z mnóstwem tropów dzikich zwierząt.

Jak dojechać?

Do Nowego Mostu możemy dojechać z Suwałk DW 653 na Sejny i w Żubrówce skręcić w prawo. Druga możliwość to z Augustowa drogą krajową nr 16 w kierunku na Wilno. Wtedy w miejscowości Giby skręcamy na Białorzeczkę, Pogorzelec i dojeżdżamy do Nowego mostu. Parkujemy pod leśniczówką. Parking jest darmowy, jednak powinniśmy uiścić opłatę za wstęp do parku. Wynosi ona 7zł za dzień lub 15zł za tydzień. Bilety można kupić tutaj: https://wpn.eparki.pl/

Czerwonym szlakiem wzdłuż Czarnej Hańczy opis trasy

Od leśniczówki idziemy na rozwidlenie dróg przy drodze asfaltowej. Tam znajdziemy czerwone oznaczenia szlaku, które prowadzą nas w stronę lasu, drogą przez pola. Mijamy domostwa, w tym ostatnie pod samym lasem. Wchodzimy do lasu i po niedługim czasie docieramy do leśnego kempingu. Znajdziemy tu wiaty turystyczne, miejsce na ognisko, toalety kompostowe i pomost nad rzeką. Koszt noclegu w tym miejscu to 5zł za dzień za osobę. Miejsce to przystosowane jest pod kajakarzy, dlatego można tu bez problemów wciągnąć kajak z rzeki.

Kontynuujemy wędrówkę przez las. Szlak jest świetnie oznakowany, więc nie ma obawy że się zgubumy. Spacer przez Puszczę Augustowską to niesamowite doświadczenie. Wielkość drzew i lekki mrok powodowany przez świerki nadaje specyficznego charakteru. Tutaj się „czuje” potęgę natury.

Po ok 8km docieramy do wsi Sernetki. Stąd niestety rozpoczyna się część asfaltowa, przez wieś najpierw jedną, a później kolejną. Co prawda nie jest to żadna ogromna aglomeracja, ale jeżdżą tu oczywiście auta, a przy domostwach szczekają psy. W oddali widzimy rzekę, a w Studzianym Lesie możemy zejść z asfaltu na pomost. Na szczęście wsie się wreszczcie kończą i przechodzimy przez most na drugą stronę Czarnej Hańczy.

Idziemy teraz szeroką drogą leśną. Szlak dwukrotnie skręca na brzeg rzeki, skąd później wraca na ubitą drogę.

Do wsi Nowe Mosty docieramy na wysokości mostu. Asfaltem wracamy do samochodu.

Małe podsumowanie

Czerwony szlak wzdłuż Czarnej Hańczy to niesamowicie przyjemny trekking, szczególnie że nie jest to zbyt popularny szlak. Połączenie rzeki i lasu zawsze daje pozytywne odczucia, a tutaj jest niesamowicie malowniczo. Trasa nie jest trudna, ale raczej nie dla wózków. Bardzo przyjemne 13km, pomimo tych asfaltowych fragmentów. Polecam trasę każdemu, kto wybierze się w te strony. Myślę, że ciekawym pomysłem byłby również spływ kajakowy Czarną Hańczą i poznanie okolicy z poziomu wody.

Długość trasy: 13km

Trudność trasy: łatwa

Opłaty: karta wstępu do parku to 7zł od osoby

Możesz obejrzeć przejście trasy na filmie:

W niedalekiej odległości znajdziesz również Suwalski Park Krajobrazowy, a w nim:

Jezioro Hańcza niebieskim szlakiem wzdłuż brzegu

Leave a comment